lutego 18, 2020

Mocy przybywaj! #5 czyli jak spełnić marzenia według strategi Walta Disneya ?

Hej piękne i dobre dusze witajcie we wtorkowy wieczór, przez ostanie kilka dni miałam trochę chaosu życiowego ale wszystko pod kontrolą. Tak to jest że krytyczne sytuacje zabierają czas i odciągają od ulubionych zajęć. Ale z drugiej strony są chwile kiedy jak coś się dziej rzucam wszystko i idę na pomoc:) i to chyba jest całkiem normalne.

strategia Walta Disneya


Ale ale , dziś kolejny odcinek #mocyprzybywaj i bardzo ciekawy temat mianowicie o strategi Walta Disneya! Tak, ta wielka i niezwykła postać świata rozrywki i animacji, miała swój własny koncept odnoście realizacji marzeń. Ciekawi jak to robił?

To zapraszam do dalszego czytania!



Walt Disney Wymyślił bardzo ciekawy sposób rozwiązywania problemów, który polega na przyglądaniu się im z trzech różnych punktów widzenia: Marzyciela, Realisty i Krytyka.
Metoda ta jest chętnie stosowana w biznesie, ale także może być prostym narzędziem do wykorzystania w planowaniu życia osobistego lub zawodowego, czy w coachingu.

Skuteczność techniki Walta Disneya opiera się na „wybijaniu” nas z schematycznego/skrótowego myślenia, które jest naturalnym procesem usprawniania naszego funkcjonowania.
W metodzie tej obserwuje się problem z trzech perspektyw poprzez wcielenie się w trzy role:
Marzyciel
(Marzyciel – to spontaniczne dziecko, robi wszystko, myśli że wszystko da się zrobić, żyje często w bajkowym świecie)
Przyjmując perspektywę marzyciela zapomnij o ograniczeniach, zasadach i rozwiązaniach, które już znasz. Możesz tworzyć irracjonalne pomysły, fantazjować, przełamywać schematy i przeczyć prawom fizyki. Krzesło/pokój marzyciela ma pomóc Ci w wyobrażeniu sobie celu i spojrzeniu na problem z perspektywy przyszłości.
Realista
(Realista – to dorosły – rzetelny, obiektywny, spokojny, opanowany.)
To rola, w której najistotniejsze jest tu i teraz. Wcielając się w realistę pamiętaj o zdrowym rozsądku, obowiązujących zasadach i systematyczności. Inspiruj się pomysłami marzyciela, zastanawiając się, jak można wprowadzić je w życie. To krzesło/pokój skupia się na teraźniejszości, pomagając wytyczyć drogę do celu.
Krytyk
(Krytyk – to krytyczny rodzic – tego ci nie wolno, na to nie pozwalam, to zrobisz jak dorośniesz, na to moje zasady nie pozwalają, w tej sytuacji za dużo wydasz. Po prostu wymyśla ciągle zasady i wymusza ich przestrzegania. Jest on służbistą nastawionym na przestrzeganie zasad, które wymyśla jako najmądrzejszy człowiek świata.)
To absolutne przeciwieństwo marzyciela. Przyjmując perspektywę krytyka szukaj słabych punktów pomysłów, zastanów się nad ich wykonalnością i potencjalnym zyskiem. Trzecie krzesło/pokój pozwala na rozpatrywanie problemu zarówno z perspektywy przeszłości, jak i przyszłości.


Każda z tych perspektyw powinna być oddzielnym etapem planowania. Walt Disney używał trzech rodzajów myślenia – marzeń (snu na jawie, fantazjowania), planowania oraz konstruktywnej krytyki. Stosował każdy z tych z trzech stylów – po kolei, a nie jednocześnie. Dlatego też, aby wyraźnie zaznaczyć różnice między tymi trzema podejściami, Walt Disney tworząc nowe projekty pracował w trzech różnych pokojach, które utożsamiały każdą z nich. W tzw. pokoju marzeń, wyobraźnia była najważniejszym narzędziem. W pokoju historii, nadawano pomysłom logicznego sensu. A w pokoju harówki wszystkie projekty były poddawane ostrej krytyce.

Istotne jest więc rozdzielenie od siebie tych etapów. W pierwszej kolejności w pracy nad nową ideą należy przyjąć perspektywę Marzyciela, następnie spojrzeć na pomysły z punktu widzenia Realisty, po czym zweryfikować ich wartość przyjmując postawę Krytyka. Marzyciel kreuje wizje. Realista przekłada wizje na plan i realne do wykonania kroki. Krytyk natomiast identyfikuje ograniczenia i potencjalne trudności, na które możemy napotkać wdrażając nasz plan w życie.
Dla wzmocnienia i lepszego zakotwiczenia w danym stanie i perspektywie, warto wybrać dla każdego etapu inną lokalizację i otoczenie. Możemy też przyjąć odmienną postawę ciała. Pozwoli to na dodatkowe wyraźne rozdzielenie tych trzech odmiennych sposobów myślenia.


I teraz przełóż tą strategie na swoje życie, problemy, pomysły. Podążaj za poniższymi wskazówkami:

Marzyciel
Usiądź wygodnie w miejscu, w którym dobrze się czujesz, jesteś zrelaksowany, (np. fotel, kanapa w pokoju dziennym). Zacznij marzyć. Zapisuj (rysuj) marzenia na papierze.
Pytania pomocnicze:
  • O czym marzę?
  • Co chciałbym osiągnąć?
  • Co chciałbym osiągnąć, gdyby wszystko było możliwe?
  • Jaka sytuacja przekroczyłaby moje najśmielsze marzenia?
  • Jakbym się czuł w tej sytuacji? Co ona by mi dała?
  • Jakbym się wtedy zachowywał? Co by spowodowało, że się tak zachowuję?
  • Jakimi umiejętnościami bym wtedy dysponował? Co by sprawiło, żebym miał te umiejętności?
  • Jakie bym musiał mieć przekonania, wartości, żeby marzenie się spełniło?
  • Kim będę gdy marzenie się spełni, gdy osiągnę cel?
  • Dla jakiej idei chcę osiągnąć cel?

Realista
Zmień miejsce. Najlepiej przejdź do innego pokoju. Usiądź wygodnie w pozycji do pracy w miejscu, w którym zazwyczaj pracujesz np. przy biurku, w swoim gabinecie, itp. Patrząc na opis marzenia myśl jak realista. Rób konkretne notatki, zapisuj myśli realisty.
Pytania pomocnicze:
  • Czego potrzeba do realizacji tego projektu?
  • Ile godzin pracy? Jakiej pracy?
  • Jakie mam zasoby, możliwości a jakie będę potrzebował?
  • Co konkretnie musi się stać, aby marzenie się ziściło?
  • Co muszę wykonać? W jakim terminie?

Krytyk
Zmień miejsce. Znów przejdź do innego pomieszczenia. Smutnego, ponurego z ciemnymi kolorami. Takiego, w którym łatwo Ci się krytykuje pomysły. Zacznij krytykować notatki Realisty, nigdy Marzyciela!
Pytania pomocnicze:
  • Co się tu może nie udać?
  • Czego brakuje?
  • czym zapomniałem?
  • Kto może się na to nie zgodzić?
  • Jakie części projektu mogą zawieść?

 Po przejściu kolejno 3 etapów, wróć ze zmodyfikowanym celem (bądź planem) do pozycji marzyciela. Jak można ten cel zrealizować? Jakie śmiałe marzenia wyeliminują wady wskazane przez Krytyka? Potem przejdź do pozycji Realisty. Masz gotowy pomysł. Możesz go teraz zastosować, lub przejść jeszcze raz przez strategię Disney’a.
Metoda ta jest często stosowana i wykorzystywana w biznesie. Wiele szkoleń i sesji coachingowych wykorzystuje jej potencjał do rozwijania pomysłów czy też do rozwiązywania problemów. Powszechność jej stosowania jest coraz większa we współczesnym świecie biznesu.
Jeśli jest to naprawdę wielkie marzenie i innowacyjny pomysł prawdopodobnie będzie potrzebne przejście przez kilka cykli od Marzyciela do Krytyka. To dobrze oznacza to, że Twój pomysł jest naprawdę ambitny i godny uwagi.
Gdy Walt Disney miał już skrystalizowaną pełną wizję swojego przedsięwzięcia, to mógł przejść do jego realizacji. Jednak w większości wracał do pozycji Marzyciela, by ponownie przejść przez wszystkie trzy etapy. Metoda Walta Disneya pomaga zbalansować marzenia i rzeczywistość w celu realizacji realnych przedsięwzięć osobistych jak i organizacyjnych.



Podoba Wam się ta metoda? Co o niej sadzicie?
Ja bardzo lubię takie ciekawostki by lepiej zrozumieć ludzi którzy sami wykuli swój sukces:)
Dużo pozytywnej energii przesyłam!❤✨

Dobrego dnia ❤


Jeśli wam podoba się to co robię zachęcam do zaobserwowania mojego bloga ( z prawej strony bloga) i zaobserwowania  Instagrama @kosmoriviera jestem tam codziennie i na bieżąco daje znać o magiczny i nie tylko sprawach:) , będzie mi miło jak w ten sposób docenicie moja pracę:)


Ściskam i dziękuje:)

Renia


10 komentarzy:

  1. Oglądałam o nim ciekawy dokument, interesująca postać ☺

    OdpowiedzUsuń
  2. W ogóle z tego, co kojarzę, to Walt rzucił szkołę, żeby się spełniać. Mega dużo osoób, które tak postąpiło, coś osiągnęło. Ryzykowali, ale chyba trzeba ryzykować... jesli chodzi o te TRIO, to muszę je jeszcze raz ogarnąć. Połączenie tych trzech rzeczy jest ciekawe, ale raczej nie takie proste..

    OdpowiedzUsuń
  3. Mega post! :) Metoda Walta Disneya podoba mi się, on sam zresztą jest dowodem na to, że jak się chce, to można wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam, że pierwszy raz słyszę o tej metodzie, ale jest bardzo interesująca :) Sama jestem raczej realistką ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam niedawno o tej strategii w jakiejś książce. Bardzo fajnie, że ją opisałaś. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sama metoda ,trochę mi się podoba ale też jest dla mnie nieco skomplikowana 😊
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie słyszałam jeszcze o tej metodzie, ale chyba ją wypróbuję już niedługo rozważając za i przeciw nowego projektu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawe, często zakotwiczamy się tylko w jednej z tych postaci, albo jesteśmy zbyt marzycielscy, albo tylko przyziemni, a najgorsze, kiedy przeobrażamy się na długi czas w krytyka. Fajna metoda, ale trzeba by ją jakoś w swoim umyśle uprościć, zaadaptować,bo jak Lili zauważyła, na pierwszy "rzut oka" wygląda na zajmującą dużo czasu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie słyszałam o tej metodzie ale wydaje się naprawdę ciekawa. Może spróbuję.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja jestem realistą i czasem sama się na tym łapie:(

    Buziaki:*
    Zapraszam na ostatni post -> WWW.KARYN.PL

    OdpowiedzUsuń

❤ Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, bardzo miło mi czytać wasze słowa, wskazówki i odpowiedzi na dana treść.

✔Będzie mi miło jak nie nie będziesz bez sensu spamować!
dziękuje:)💆🏻‍♀️ wszelkie linki bloga , reklam to spam! dlatego takich komentarzy tu nie widać!

@@
Don't leave me spam please! Blog links are spam, so do not publish such comments!



Copyright © Kosmo Riviera , Blogger