lipca 19, 2018

Ulubione kosmetyki czerwca! Ulubieńcy kosmetyczni !


Mamy już 19 lipca, a tu dopiero daje wam moich ulubieńców czerwca:) Ale lepiej późno niż wcale. 

Zaczynajmy więc mój ulubiony babski temat ulubieńcy kosmetyczni:) Poznaj moich pięciu faworytów.

Po pierwsze pazury i  manicure japoński 



Tak naprawdę maj i czerwiec stał pod hasłem manicure japońskiego i zestawu P.Shine. Totalny mój ulubieniec , moje pazury są w coraz lepszej kondycji , przestały się łamać, odżyły , są twarde będę kontynuować to jeszcze przez lipiec i sierpień. Zobaczymy jak we wrześniu będą się trzymać , może pomyśle nad jakimś pomalowaniem i kolorem:) O co chodzi z manicure japońskim pisałam w tym poście -co i jak wszystko tam napisałam. Klik-Manicure Japoński -klik Jestem bardzo zadowolona, jeśli ty też masz problemy z paznokciami po długoletnim nakładaniu hybryd i żeli i chcesz je w zdrowy i naturalny sposób odratować, wypróbuj koniecznie! Nie będziesz żałować!
Cena zestawu to ko.130zł


Po drugie  Krem AA Vegan 








Seria AA Vegan jest moim ulubieńcem. Polecam gorąco cała ta serię, absolutnie wszystkim , nie tylko weganom. Przez cały gorący czerwiec używałam AA Vegan lekki krem nawilżająco-matujący . I wiecie co?Działa. Nie maluje się ostanio zbyt dużo ale ten krem rewelacyjnie działa tez pod makijaż. Na cerę mieszaną z tendencja do przetłuszczania w strefie T , krem daje radę!Nie jest spektakularny ,ale twarz się nie błyszczy, reguluje wydzielanie sebum, moja twarz przy tym nie była naciągnięta i wysuszona ale nawilżona. Wiec obietnica producenta spełniona:) Nie zapycha porów, szybko się wchłania i ładnie pachnie. Lekka konsystencja idealna na upały i lato. bardzo polubiłam się z tym kremem, na pewno kupie go ponownie. Cena kremu to ok 14zł.
Żel oraz płyn micelarny testuje dopiero od lipca , bo wcześniej wykańczałam inne produkty. Ale tez dają radę!:)

Po trzecie tusz do rzęs Maybelline 




OJ tak!!! Uwielbiam! Nowy ulubieniec jak w mordę strzelił:)
Maybelline Total Temptation. Jeśli chodzi o ta markę to miałam ,,takie sobie" relacje z tuszami. Kiedyś uwielbiałam (do dziś tak jest) ich pierwszy z małą szczoteczką, popularny w stanach pamiętacie ten różowy tusz zieloną zatyczką. 
O ten.

Kultowy. 
A reszta później tych tuszy to tak nie bardzo mi  jakoś pasowała. 
Ostatnio jednak na tej promocji -50% u Rossmanna wzięłam Total Temptation była to nowość:) Wzięłam go, żeby wypróbować. Kopiłam i ... zapomniałam na miesiąc. Później po czystce w kosmetyczce sięgnęłam po niego i wow!
Najważniejsze że nie podrażnia mi oczu! Mogę pomalować rzęsy i tak naprawdę zapomnieć, że są pomalowane. Zupełnie go nie czuje, a z innymi produktami tak dobrze nie miałam. Miałam okazje przetestować go na kilku imprezach i powiem wam ze po 15 godzinach wogle się nie osypuje!!!! KOCHAM GO!:) Mogę walnąć dwie warstwy a zupełnie się nie grudkuje.  BARDZO DOBRZE pogrubia i wydłuża. Szczoteczka też mi podpasywała. Dobrze nakłada tusz, który naprawdę ładnie pachnie. Co jest dla mnie nowością. Inne tusze może nie śmierdziały ale sztuczny chemiczny zapach był często wyczuwalny.
Cena zależna od promocji ale można go mieć już od 19 zł:)


Po czwarte bronzer Bourjois nr 52


 Uwielbiam go za matowość, za delikatność, za idealny brązowy odcień opalonej skóry, za delikatny zapach i to że trudno nim zrobić sobie krzywdę.Łatwo go blendować i stopniować odcień. Ten bronzer jest już dość długo  na rynku i wciąż zdobywa nowe fanki , nie dziwie się. Jest bardzo wydajny i naprawdę trwały. Świetnie ,,leży'' na każdym podkładzie i pudrze. Hicior!  Ktoś powiedział kiedyś o nim spektakularny i idealnie to do tego produktu pasuje. Polecam.
Cena ok 40 zł w promocj.


Po piąte krem do rąk Evreen Cannabis & Papaya



Uwielbiam to cudo! Ten zapach , super. Energizujący krem do rąk, canabis i papaja. Wspaniałe orzeźwiające, wakacyjne połączenie. Krem bardzo dobrze nawilża, długo się utrzymuje i szybko się wchłania . Nie ma po nim tłustego filmu, który nie che się lepi. I ten zapach naprawdę długo go czuć. Dobrze regeneruje też skórki i wygładza. Dłonie staja się miękkie i aksamitne w dotyku. Chętnie wypróbuje pozostałe zapachy z tej serii ale ten będzie zawsze moim faworytem i będzie mi się kojarzył z wakacjami.:)
Cena ok 12 zł.




I tak wygląda moja piątka z czerwca. Znasz jakieś produkty?
Pozdrawiam do następnego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

❤ Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, bardzo miło mi czytać wasze słowa, wskazówki i odpowiedzi na dana treść.

✔Będzie mi miło jak nie nie będziesz bez sensu spamować!
dziękuje:)💆🏻‍♀️ wszelkie linki bloga , reklam to spam! dlatego takich komentarzy tu nie widać!

@@
Don't leave me spam please! Blog links are spam, so do not publish such comments!



Copyright © Kosmo Riviera , Blogger