Chyawanprash znam od 2015 roku, od tego czasu zjadłam już dwa całe słoiki. Sama. A Ty słyszałaś już o tym dziwnym dżemie, o trudnej do wymówienia nazwie?
Pierwsze opakowanie dżemu kupiłam w 2015 roku kiedy jeszcze nic nie słyszałam o ajurwedzie :), dziś wiem trochę więcej. Wtedy był szał na blogach włosomaniaczek i wśród hitów był tez ten produkt. Jednak ten dżem to tak naprawdę ziołowy suplement diety który świetnie działa na nasz organizm:) Bez względu na to czy się interesujesz ajurweda czy nie, warto poznać ten rozgrzewający duszę dżem/pastę. Pomaga na wiele dolegliwości.
Składniki:
Czym jest i skąd pochodzi?
Chyawanprash to leczniczy dżem ziołowy oparty na ajurwedyjskiej recepturze. Powstaje z unikalnej kombinacji i mikstury 49 ziół, srebra i owocu amly ,przygotowowynach według starodawnej receptury. Tradycyjnie stosowany jako skuteczny suplement zdrowotny do walki z chorobami i wzmacniania układu odpornościowego.
Składniki Chyawanprash mają 30 razy więcej witaminy C niż pomarańcza. Regularne stosowanie Chyawanprash wspiera działanie systemu immunologicznego oraz zwiększa odporność na stres.
W Ajurwedzie Chyawanprash określany jest jako Rasajana, co oznacza, że działa neutralizująco na wolne rodniki i ogranicza niszczenie komórek. Także odżywia i wzmacnia ciało, dostarczając energii i witalności.
Receptura, według której powstaje Chyawanprash ma kilka tysięcy lat i pierwszy raz udokumentowana została w starej ajurwedyjskiej księdze – Charak Samhita, w czwartym wieku p.n.e.
Tą pastę/dżem może stosować cała rodzina. Preparat można przechowywać poza lodówką, ma długi okres przydatności do spożycia. Cena w rożnych sklepach waha się do 20 do 50 zł. Są tez rożne pojemności, 250g, 500g, i 1kg.
Jakie ma właściwości?
Ja napisałam na początku kiedyś kupiłam go poniewaz widziałam efekty i słyszałam, że można dzięki nim mieć czuprynę niczym grzywa lwa:) U mnie na porost włosów to nie podziałało jakość spektakularnie, ale po zjedzeniu pierwszego opakowania, co trwało chyba 2 lub 3 miesiące , zauważyłam że prawie wogle nie wypadały mi włosy. Byłam wtedy tym zachwycona bo nosiłam długie włosy, zauważyłam też, że miałam więcej baby hair. U mnie więc podziałało to mocno na wzmocnienie ich wyglądu , na przyrost nie do końca, ale może jeśli bym dalej go jadła i nie ścinała włosów może i zaczęły by też rosnąć?🤔 Oto jest pytanie.
Ale co ważniejsze Chyawanprash ma też masę innych właściwości dla których warto ja spożywać, czyli:
✔ wzmacnia układ moczowy i pomaga walczyć z infekcjami
✔ poprawia cerę i zwalcza infekcje skórne
✔doskonale oczyszcza nerki. Problemy z nerkami odznaczają się na naszej twarzy w postaci obrzęków tzw. "worków pod oczami". Preparat ten wspomaga wydalanie toksyn i zanieczyszczeń z nerek. W szybkim czasie likwiduje obrzęki pod oczami
✔ likwiduje skutki stresu, depresje, syndrom chronicznego zmęczenia
✔ oczyszcza krew, wątrobę, jelita, trzustkę z osadów toksynpolepsza pracę przewodu pokarmowego, normalizuje przemianę materii
✔pomaga w absorpcji wapnia, czego rezultatem są silne kości i zęby
Jakie ma właściwości?
Ja napisałam na początku kiedyś kupiłam go poniewaz widziałam efekty i słyszałam, że można dzięki nim mieć czuprynę niczym grzywa lwa:) U mnie na porost włosów to nie podziałało jakość spektakularnie, ale po zjedzeniu pierwszego opakowania, co trwało chyba 2 lub 3 miesiące , zauważyłam że prawie wogle nie wypadały mi włosy. Byłam wtedy tym zachwycona bo nosiłam długie włosy, zauważyłam też, że miałam więcej baby hair. U mnie więc podziałało to mocno na wzmocnienie ich wyglądu , na przyrost nie do końca, ale może jeśli bym dalej go jadła i nie ścinała włosów może i zaczęły by też rosnąć?🤔 Oto jest pytanie.
Ale co ważniejsze Chyawanprash ma też masę innych właściwości dla których warto ja spożywać, czyli:
✔ wzmacnia układ moczowy i pomaga walczyć z infekcjami
✔ poprawia cerę i zwalcza infekcje skórne
✔doskonale oczyszcza nerki. Problemy z nerkami odznaczają się na naszej twarzy w postaci obrzęków tzw. "worków pod oczami". Preparat ten wspomaga wydalanie toksyn i zanieczyszczeń z nerek. W szybkim czasie likwiduje obrzęki pod oczami
✔ likwiduje skutki stresu, depresje, syndrom chronicznego zmęczenia
✔ oczyszcza krew, wątrobę, jelita, trzustkę z osadów toksynpolepsza pracę przewodu pokarmowego, normalizuje przemianę materii
✔pomaga w absorpcji wapnia, czego rezultatem są silne kości i zęby
✔ normalizuje ciśnienie krwi
✔ polepsza pracę mózgu, wzmacnia pamięć i ułatwia przyswajanie wiedzy
Jaki ma smak i jak stosować?
Smak Chyawanprash jest ...dziwny, albo się go polubi albo znienawidzi. Po wcześniejszym używaniu słowa dżem może Ci się wydawać że będzie to smak niczym słodkie konfitury od mamy. Oj nie!, jest to zupełnie coś innego. Mi to przypomina bardzo pikantne ziołowe powidła śliwkowe, naprawdę pikantne. Inni określają ten smak jako słodko -kwaśny z delikatna ostra nutą.
Ma ciemno brunatny kolor , mi przypomina grafitową , a czasem czarną maź:)
Chyawanaprash może być spożywany jako samodzielny produkt lub jako smarowidło na różnego rodzaju pieczywo, krakersy etc. Niektórzy uwielbiają spożywać go w formie napoju, mieszając go z mlekiem. We wszystkich przypadkach zachowuje on swoje dobroczynne właściwości. Zalecane jest spożywanie 1-2 łyżeczek 2 razy dziennie (rano i wieczorem, przynajmniej 15 minut przed jedzeniem). Dzieci max. 1 łyżeczkę. Można go stosować codziennie.
Ja natomiast jeśli go jadłam,to jadłam go na noc, wieczorem ok 18-19 godziny jedną lub półtora łyżeczki. Prosto ze słoika. Taki sposób jest moim zdaniem najłatwiejszy.
Moje pięć groszy:)
Piszę o Chyawanprash ponieważ znów go kupiłam i zamierzam przez najbliższe pół roku regularnie go jeść. Nie chodzi mi tym razem zupełnie o włosy , ale o wszystkie inne cudowne właściwości. Pamiętam jak dobrze się czułam po jego spożywaniu, więc chętnie znów powtórzę ten schemat. Jestem cierpliwa wy tez bądźcie ,pierwsze efekty tego specyfiku widać po ok.1,5 -2óch , a czasem 3 miesiącach.
Ale warto:)
Co sądzicie o tym dżemie, skusiłam was?
Do następnego!
Napewno do tego czasu uwierzysz że moje proste kroki w piękny sposób zmienia twoje życie bez stresu :)
Jeśli wam podoba się to co robię zachęcam do zaobserwowania mojego bloga ( z prawej strony bloga) i wpadnięcie na mojego Instagrama @blondipondii, będzie mi miło jak w ten sposób docenicie moja pracę:)
Wow, pierwszy raz słyszę o takim dżemie 😉
OdpowiedzUsuńpolecam wypróbowac:)
UsuńNie słysząłm o tym nigdy - az z ciekawości spróbuje:)
OdpowiedzUsuńdziałąj:)
UsuńBrzmi fajnie,ajurweda też mnie interesuje
OdpowiedzUsuńto bardzo ciekawe podejcie do kwesti własnego ciała:)
UsuńJadłam bardzo wzmacnia odporność,też polecam
OdpowiedzUsuńsuper ze u ciebie tez działa:)
Usuń