Temat dnia dzisiejszego to dłonie. Suche dłonie, uwrażliwione dłonie, szorstkie dłonie.
Mamy czas kwarantanny społecznej lub jak niektóre osoby przymusowej, jakby nie było ,większość mądrych ludzi zostaje w domu, o tych innych dziwnych przypadkach mówię u mnie na instagramie @kosmoriviera co się dziej np w warszawie..., zapraszam tak na początku tekstu:) ponieważ tez w dużej mierze możecie mocno się podbudować bo postanowiłam wrzucać więcej motywujących i podnoszących na duchu treści. Są też wyjątki , kiedy trzeba mówić o rzeczach ważnych lub wkurzających... A to jak chyba teraz u każdego!
A skoro mamy czas kwarantanny i przymusowego mycia rąk wielokrotnie w ciągu dnia, coraz więcej osób ma problem z wysuszoną skóra na dłoniach. Wręcz szorstką i podrażnioną , tak działają niestety na skórę silne środki antybakteryjne, dezynfekujące ale i porostu mycie rak z mydłem w twardej wodzie.
I żeby nie było ja tez obserwuje większe przesuszeni swoich dłoni, poniewaz wiele razy przecieram klamki, dezynfekuje dłonie jak jestem w sklepie, jak wracam je myje , jak wyjdę na chwile ze śmieciami też, noszenie rękawiczek też dłonie źle znoszą, WSZYSTKO to jest oczywiście jak dla mnie zrozumiałą niedogodnością aby zachować zdrowie i nie szkodzić innym.
Jednak przesuszone dłonie w dłuższej perspektywie to jak w moi przypadku ból i ranki, niektórzy mocniej tez odczuwają ból i swędzenie przy atopowym zapaleniu skóry.
Dlatego zachęcam do poszukania w domowej kuchni produktów które mogą nam pomoc. Wszystko aby nie wychodzić z domu.
Jeśli mamcie i znacie świetny krem to piszcie śmiało, mi aktualnie przestały pomagać wszystkie kupne kremy które mam w domu. Dlatego robię sobie domowe spa i korzystam ze znanych i sprawdzonych sposobów na maseczki na dłonie.
Ciekawi przepisów?
Oto one:
W pierwszej kolejności warto przygotować delikatny peeling, który złuszczy martwy naskórek, odstające skórki wygładzi chropowatą powierzchnię i tym samym ułatwi wnikanie składników zawartych w maseczkach bądź kremach do rąk.
Substancją ścierną może być drobnoziarnisty cukier, mielona kawa, szałwia hiszpańska (nasiona chia), mielone siemię lniane, grubo zmielone płatki owsiane. Jako składnik płynny można wykorzystać wodę, jogurt naturalny, starty ogórek, oliwę.
Natomiast jeśli macie bardzo zniszczone dłonie to darujemy sobie te krok!
To na pewno wiemy!
Natomiast jeśli macie bardzo zniszczone dłonie to darujemy sobie te krok!
To na pewno wiemy!
Po połączeniu dobranych przez siebie składników peeling rozprowadza się na dłoniach ruchem jak przy myciu rąk – dłoń o dłoń. Częstotliwość zabiegu – 1 na tydzień, pod warunkiem, że wykonany peeling został wykonany w sposób delikatny, nie drażniący skóry.
Po złuszczeniu naskórka wskazane jest zastosowanie maseczki na dłonie o działaniu nawilżającym, która uzupełni niedobór substancji odżywczych i zlikwiduje uczucie szorstkości dłoni.
Kartofelki i jajeczko🍳🥔
Aby dłonie były odżywione i jaśniejsze możesz również zrobić maseczkę z ziemniaków, jajka oraz mleka. Obierz ziemniaki i ugotuj je. Kiedy będą gotowe zmiażdż je za pomocą widelca na papkę i dodaj surowe jajko oraz 2-3 łyżki mleka. Wszystko wymieszaj, aby miało jednolitą konsystencję, nałóż miksturę na dłonie i owiń je folią. Po 15 minutach zdejmij folię i zmyj papkę ciepłą wodą.
Wszystkie produkty użyte w maseczce mają właściwości nawilżające. Co więcej, ziemniaki i jajko sprawią również, że z dłoni znikną czerwone podrażnienia.
Kąpiele odżywiające dłonie🛀🏻
Na zniszczone, suche dłonie efektywne jest również moczenie ich w wywarach z ziół lub nasion. Możesz zrobić kąpiel z nagietka. Zalej wrzącą wodą 4 łyżki nagietka i poczekaj aż ostygnie. Następnie włóż dłonie do wywaru na 10 minut. Nagietek zawiera bardzo dużo witaminy C oraz karotenoidy, które zregenerują skórę oraz zapewnią im ochronę.
Kąpiel dłoni w olejku.
Do miseczki nalewamy ciepłej, przegotowanej wody i dodajemy do niej 2 łyżki oleju plus łyżkę miodu. Zanurzamy dłonie na mniej więcej 10 minut, a następnie spłukujemy wodą i delikatnie osuszamy ręcznikiem. Taka kąpiel jest bardzo dobra po peelingu dłoni, ponieważ mocno je odżywi.
Innym pomysłem jest wywar z siemienia lnianego. 2 łyżki nasion lnu zalej wodą, postaw na ogniu i gotuj przez 5 minut. Kiedy wywar ostygnie, zanurz w nim dłonie i trzymaj przez 15-20 minut. Zawarte w siemieniu lnianym odżywcze oleje przyspieszą gojenie się popękanej skóry oraz tworzą warstwę ochronną, która zapobiegnie przesuszaniu się dłoni.
Aloes
Sok z aloesu doskonale regeneruje, nawilża i łagodzi stany zapalne, przyspiesza gojenie się ran. Rozetnij świeży liść aloesu i zbierz z niego żel. Nałóż żel na dłonie i delikatnie wmasuj. Po 10-15 minutach spłucz letnią wodą.
Pasta z banana
Banana znakomicie nawilża skórę i wygładza drobne zmarszczki. Rozgnieć dojrzałego banana na pastę, pozostaw na około 30 minut. Możesz dodać do niego odrobinę miodu i oliwy z oliwek. Zmyj letnią wodą i nałóż krem.
Oliwa i żółtko
Na suche dłonie warto wypróbować również maseczki z żółtkiem i oliwą z oliwek. Żółtko należy zmieszać z 3–4 łyżkami ciepłej oliwy z oliwek. Podobnie jak w przypadku siemienia, papkę nakłada się na dłonie, owija folią kuchenną i ciepłym ręcznikiem. Powstałe ciepło zapewni lepszą penetrację substancji aktywnych. Żółtko zawiera m.in.. cynk i witaminę A działając na skórę regenerująco, natomiast oliwa z oliwek zawiera np.. nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, C, E. Taki zestaw składników ma właściwości ochronne przed niekorzystnymi warunkami pogodowymi oraz zapobiega utracie wody z naskórka.
Jeśli mamy jakiś krem nawilżający niekoniecznie do rąk, warto połączyć go z miodem
Maseczka na skórę dłoni z miodu.
Łyżeczkę miodu mieszamy z łyżeczką kremu nawilżającego. Taką mieszankę wcieramy w dłonie i zostawiamy grubszą warstwę. Możemy nałożyć na to specjalne bawełniane rękawiczki , (można też ewentualnie nałożyć na dłonie bawełniane... skarpetki), które wytworzą ciepło i sprawią, że maseczka lepiej się wchłonie. Po godzinie myjemy ręce ciepłą wodą, nie używając już mydła!..
Olejowanie suchych dłoni, tak samo dobrze sie sprawdzi jak na naszych włosach
Zabieg olejowania pozwala na odżywienie skóry dłoni czy paznokci. W dłonie i płytkę paznokciową wciera się np. olej babassu, z nasion marchewki, arganowy, migdałowy, kokosowy. Następnie na kilka godzin na dłonie zakłada się bawełniane rękawiczki. Wytworzone dzięki nim ciepło przyspieszy wchłanianie oleju w skórę. Jest to zabieg na suche dłonie, który zapewnia im natłuszczenie i regenerację. Dodatkowo zmiękcza i wygładza skórę, sprawia, że staje się delikatniejsza w dotyku. Olejowanie dłoni powinno się wykonywać raz w tygodniu.
A jeśli masz wazelinę to..
Dobrym pomysłem na suche dłonie jest wmasowanie w ręce na noc sporej ilości wazeliny, a następnie nałożenie bawełnianych rękawiczek. To alternatywa dla specjalistycznego zabiegu parafinowego. Zapewnia utworzenie bariery ochronnej, która ograniczy utratę wilgoci ze skóry, przywróci jej gładkość i zapobiegnie rogowaceniu.
Macie swoje tipy na suche dłonie?
Przesyłam wam dużo zdrowia i siły ducha! Razem wszyscy damy rade:) jeśli zostaniemy w domu i bez ważnych przyczyn nie będziemy się szwędać po świecie!
Dużo pozytywnej energii jak zawsze przesyłam!❤✨
Dobrego dnia ❤
Jeśli wam podoba się to co robię zachęcam do zaobserwowania mojego bloga ( z prawej strony bloga) i zaobserwowania Instagrama @kosmoriviera jestem tam codziennie i na bieżąco daje znać o magiczny i nie tylko sprawach:) , będzie mi miło jak w ten sposób docenicie moja pracę:)
Ściskam i dziękuje:)
Renia
Peeling dłoni przy tak częstym odkażaniu i używaniu środków antybakteryjnych nie jest dobrym pomysłem. Ja bym z tym była ostrożna. Natomiast bawełniane rękawiczki wszystko wchłoną.
OdpowiedzUsuńej ja to uwzględniłam każdy jest dorosły i oceni to sam
Usuńsa to domowe sposby rękawiczki każdy uzywał choć raz, takie czasy zarazy radzimy sobie jak chcemy i mozemy....
Ja jak chyba poł swiata mam tez suche dłonie skórki ostja szorskie w dotyku, peeling z kawy mi pomógł a maseczka z jajka i oliwy wymieszna z kremem pomogła, i tak jak wszyscy tez nakładam na to rękawiczki i owszem wchania się jakas czesc ale nie wszytsko!!!!!!!
Usuńniewiem skad pani dorota ma takie twierdzenia skoro jest raczej dojzała i chyba zna ten stary jak swiat sposób , rękawiczki i krem polecja nawet dermatolodzy....
ps. chętnie wyprobuje te maseczki!
Usuńpozdrawiam ewa!
Pewnie że tak, takie maseczki można samej zrobić i nie trzeba szukać po sklepach :) Tak się czepiłam, ale każdy wie co najlepiej mu pomoże ;)
Usuńja bardzo lubie olejki + włąsnie rekawiczki!
OdpowiedzUsuńdziala cuda a wiem co mowie bo pracuje w aptece a tam rece odkazam co 5 minut!
i prawda jest ze trzeba choc odrobine speelingwac skore aby skladniki aktywne mpgły wejsc wskore.:)
O paście z banana nie miałam pojęcia. Dzięki za ten przepis.
OdpowiedzUsuńSuchych dłoni nie mam, aczkolwiek uwielbiam siebie takimi zabiegami rozpieszczać :)
OdpowiedzUsuńnie znałam tych sposobów chociaż aloes stosuję na wszelkie podrażnienia :) kiedyś stosowałam krem do rąk ziaja z mocznikiem. troche szczypie na początku ale potrafi zregenerować mocno przesuszone dłonie. Teraz stosuję krem z masłem shea z firmy l'occitane. Swoją drogą czyste masło shea też działa cuda :)
OdpowiedzUsuńO tak, robiłam kiedyś maseczkę z ziemniaków i podobała mi się ta opcja :) Wszelkie olejki też mile widziane :)
OdpowiedzUsuńja musze parafine zrobic na dlonie
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wpis i wiele sprawdzonych i skutecznych babcinych metod, ja jednak zrezygnowałabym z peelingu w przypadku przesuszonych dłoni i najpierw zadbała o ich nawilżenie. Peeling dodatkowo może nawarstwić problem i porobić najzwyczajniej w świecie mikroranek także najpierw kilka dni nawilżenia a potem jak najbardziej peeling - zresztą Ty również to podkreśliłaś :)
OdpowiedzUsuńoj takie w sumie samorobione produkty to nie dla mnie, nie przepadam, ale zaczęłam nałogowo smaorwać dłonie, bo czuję, że tez u mnie z dłońmi jest dramat po tych żelahc itp
OdpowiedzUsuńBede testowala twoje patenty, bk faktycznie raczki przesuszone
OdpowiedzUsuńMam duży problem z przesuszeniem dłoni, więc koniecznie muszę wypróbować te domowe sposoby :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne pomysły na domową pielęgnację, część z nich znam i czaaaasami stosuję, ale wiele z nich to dla mnie nowość i chętnie wypróbuję. Rękawiczki (tak jak i bawełniane skarpetki) to dla mnie coś oczywistego, stosuję (choć często zapominam ;))A znam to od mojej babci, której już bardzo dawno z nami nie ma, ale ona nigdy nie położyła się spać, jeśli nie miała nakremowanych rąk i stóp i nałożonych rękawiczek i skarpetek :D Naprawdę warto :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Agness:)