grudnia 11, 2017

Biały puch znika za szybko .. tak jak twoje cele? Uczę się organizacji i planowania już na świeta.

Biały puch znika za szybko .. tak jak twoje cele? Uczę się organizacji i planowania już na świeta.

grudnia 11, 2017

Biały puch znika za szybko .. tak jak twoje cele? Uczę się organizacji i planowania już na świeta.


    Dwanaście miesięcy temu , była pewna ze ten rok który nadchodzi ..to dopiero będzie hicior ! ! ,że rozpier...i wszystkie inne lata na łopatki(tak to przekleństwo było potrzebne). Cele na 2017 ułożyłam już przed świętami i byłam pewna ze dzięki temu będę podążać prosto przed siebie jak taran i wszystko powinno się udać! ,bo niby czemu nie? 
    Teraz w dniu 12 grudnia 2017 roku mogę oficjalnie powiedzieć że ten rok rzeczywiście był inny niż wszystkie inne lata. Bardziej ekstremalny, bardziej życiowy i bardzo ludzki tak naprawdę.
    W życiu prywatnym sporo się zmieniło ,życie zawodowe było jak tornado 2 razy zmiana pracy, poznanie mnóstwa ludzi, odnowione stare znajomości. Tak.. dzieje się ludzie dzieje i to bardzo:) Przydarzyły się też owszem przykre momenty, życie już takie jest. Trzeba odważnie brać wszystko na klatę. Ale mnie to cieszy polubiłam przejmowanie kontroli nad własnym losem ,podoba mi się siła której nabrałam i która zaczęła mi się bardzo podobać też u innych ludzi. Wcześniej bywało z tym różnie.
     Było tez rożnie z moimi celami , które bardzo się zmieniły przez ten rok. Zadziwia mnie z jednej strony to jak bardzo właśnie się zmieniłam i jak pewne rzeczy przestały być po prostu aktualne.

Rok 2018 chce inaczej rozpocząć , nie będę robić planów niewiadomo jak bardzo odległych  i górnolotnych. Chce nauczyć się,wyćwiczyć w sobie organizacje, dyscyplinę i porządek. To mój plan na 2018 i właściwie na grudzień . Być panią własnego czasu? Hymmm to by było coś:)



Od paru dni patrze w internecie jaki inne wspaniałe dziewczyny i chłopaki dają  sobie rade z planowaniem i organizowaniem:) 
Napiszę osobny post o tym jak zamierzam to robić:)


     

sierpnia 30, 2017

Ulubieńcy lipca i sierpnia 2017-wakacyjni ulubieńcy!!

Ulubieńcy lipca i sierpnia 2017-wakacyjni ulubieńcy!!

sierpnia 30, 2017

Ulubieńcy lipca i sierpnia 2017-wakacyjni ulubieńcy!!




Wakacje oficjalnie zakończą się wraz z nastaniem września i porzuceniem w kąt szafy- mini topów, bluzeczek na ramiączka i innych przewiewnych i cieniutkich sukieneczek. Opalenizna zblednie,wspomnienia plaży będą widoczne tylko na zdjęciach a ulubiony dmuchany fleming będzie ozdobą na sylwestrowej zabawie:)





Dlatego warto mieć pod ręką kilka wakacyjnych ulubieńców którzy w miły i przyjemny sposób przywrócą trochę tego letniego luzu i zwykłej frajdy :)

Oto moi ulubieńcy lipca i sierpnia czyli wakacji 2017!

Jak widzicie trochę tego jest :)

I lecąc po kolei od dołu :

Purederm Collagen Eye Zone Mask 30 sztuk 


30 sztuk-15 par - bardzo dobrze nasączone płynem- moja skóra wypija do cna wszystko z tych płatków- taka jest sucha! U mnie dobrze nawilżają skórę pod oczami i lubię je za niską cenę . U niektórych trochę szczypią ale u mnie nic takiego się nie dzieje.


L'oreal  Tonik Rare Flowers -tonik oczyszczający do cery mieszanej i tłustej 


U mnie bardzo dobrze się sprawdził w te wakacje- tonizuje i jak dla mnie dobrze trzyma w ryzach moja strefę T.  Skóra jest nawilżona ale przy okazji zmatowiona, dobrze oczyszcza nawet po umyciu buzi ,,wyciąga'' trochę brudu - jeden minus czasem trochę szczypie.

Schwarzkopf Live Lightener & Twist Cool Rose nr 101


Odkąd rozjaśniłam sobie włosy u fryzjera szukałam czegoś fajnego drogeryjnego na głowę(w sensie farbowania) i wybór padł na ta serie i jestem zachwycona.Na moich włosach wychodzi taki rudy blond- truskawkowy blond? tak to się chyba nazywa:). Uwielbiam. Farba mocno rozjaśnia i nadaje pastelowy odcień  wiec włosy mam w sumie coraz jaśniejsze  i kolor jest niepowtarzalny. Nawet fryzjer był zachwycony jak byłam ostanio na strzyżeniu:)



AA Hydro Sorbet krem multinawilżenie+matowienie 




Lubię ten krem używać pod makijaż, jest lekki , dobrze się wchłania i nawilża. Jeśli się nie maluje to po użyciu kremu widać lekki mat. Jednak u mnie aż tak długo się nie utrzymuje.
Ale i tak polecam!


Venus rozświetlająca emulsja do ciała w sprayu 


Drobiny złota i olej kokosowy - czego trzeba więcej w wakacje:) Pięknie pachnie i ładnie podkreśla opaleniznę. Drobinki są delikatne - duże ŁaŁ!:)

Bielenda CARBO DETOX pasta węglowa do mycia twarzy 
Hicior ! Uwielbiam za zapach , świetnie oczyszcza, wycisza cerę, granulki dodatkowo pilingują twarz. Cera jest odświeżona, oczyszczona, gładka , matowa. Można wykorzystywać jako maskę!
Jak to węgiel - jest czarny :):D wiec trzeba się trochę przyłożyć ze zmyciem go z twarzy ale to tylko taki mały minus.

Pantene 3 minutowa odżywka do włosów farbowanych 



Kupiona wprawdzie niedawno ale przepięknie pachnie,  jest kilka w seri ja wybrałam tą do farbowany aby dłużej utrzymać kolor na włosach, aby też nie żółkł tak szybko. Czy się sprawdzi? Póki co jest ok - ale zapachem na pewno wygrywa-  jest jak lato truskawkowo-balonowe:)

Biolove  Żel pod prysznic malina
Uwielbiam przez wakacje zużyłam 3 butle i ciągle mi mało:) Po prostu lubię wszystko co malinowe:) Dobry skład.


Nivea chusteczki do demakijażu cera wrażliwa i sucha
Choć nie mam skóry suchej na pewno mam wrażliwą lub uwrażliwioną na demakijaż. Te chusteczki jako jedyne mnie nie szczypią i łatwo się mi nimi obsłużyć. Dobrze zmywają cały makijaż,tusz wodoodporny też dobrze schodzi. Polecam!


Pupa Tusz do rzęs Diva's Lashes




Zawsze jak tylko jest w Rosssmanie na promocji - odrazu go biorę! Kocham ten tusz ! Jest wydajny , ma szczotę dużą i grubą:) i dobrze się nią maluje mi rzęsy. Dobrze się trzyma nie obsypuje się, nie szkodzi moim oczętom.  Pogrubia na maxa! nie skleja rzęs.
Mam sentyment do PUPA - pierwszy mój tusz kupony kiedyś jeszcze w Domach Centrum w Warszawie:)

My Secret Satin Touch Kohl nr 19 







Kosztuje grosze , do kupienia w drogeriach natura. Jest świetna do malowania linii wodnej , jest w cielistym kolorze przez to bardziej naturalnie i świeżo podkreśla oko niż np biała kredka. Starcza na dłuuuuugo!

 Moschino I Love Love 

Zdecydowany ulubieniec wakacji. Nie jest to typowy świeży i orzeźwiający zapach. Jest troszkę specyficzny ale owocowy. Z nuta piżma. Pokochałam go na lata!:)


Long 4 Lashes  Serum przyspieszające wzrost rzęs



Serum szeroko znane i komentowane, mi bardzo odpowiada . Jestem zachwycona , jak dla mnie idealne . Wydajne, od dawna robię sobie z nim kuracje. Polecam moje rzęsy są długie i piękne.
Odratowane po nieudanych przedłużaniach.


Bielenda Make-Up Fixer  mgiełka do utrwalania makijażu 



Wcześniej miałam i znałam fixery z Kryolan i Kobo. Ten bardzo miło mnie zaskoczył. Dobrze trzymał makijaż w fryzach w upalne dni. Próby miałam 3 narazie i jeszcze go trochę potestuje. Plusem jest też napewno zapach :) bardzo ładnie pachnie. Będzie chyba hicior:)

Bell Secret Garden wielofunkcyjny puder korygująco-upiększający 


Lekki puder , ja używam go jako rozświetlacza , delikatnie rozjaśnia i dobrze się trzyma na skórze. Generalnie słowa delikatnie i naturalnie pasuje do tego produktu. Tani i pięknie wygląda:)

Catrice Liquid korektor nr 020
Jak używam korektora to aktualnie tylko tego. Korektor z Catrice ma świetne krycie i po utrwaleniu sypkim pudrem jest jak kamień nie do ruszenia:) U.W.I.E.L.B.I.A.M. Ma mnóstwo pozytywnych opinii więc na pewno już słyszeliście o nim:)


Lovely Zestaw do wykonania makijażu ust Neutral Beauty nr 4 



Sporo przed wakacjami był to hicior w necie itp.itd. Mam wszystkie kolory ale ten Neutral był moim zwycięzca w wakacje. Dobrze się trzyma. Trochę wysusza jednak i tak lubię te pomadki. 

Artdeco Paleta do konturowania twarzy Wanted Bronzing nr 1
Naturalne odcienie, pudrowe matowe polubiłam się z tą paletka od razu. Dobrze leży na mnie :) Wg mnie trudno sobie nią zrobić krzywdę. jestem maniaczka brązerów i ten wyjątkowo mocno polubiłam:)


Makeup Revolution paletka cieni do oczu Chocolate Vice


Odcienie w tej palecie są jesienne jednak ta właśnie ją używałam najczęściej w lipcu i sierpniu. Świetnie współgrały z moja opalenizną, kolorem włosów- Ideał! szczególnie dolna linijka tej palety - jak by stworzona do podkreślenia koloru moich oczu:)



I to tyle moich ulubieńców! Znacie coś z tego ? Używacie?


Pozdrawiam serdecznie do następnych :)

czerwca 17, 2017

Niekosmetyczna niedziela!

Niekosmetyczna niedziela!

czerwca 17, 2017

Niekosmetyczna niedziela!


Witajcie :) 


Dziś niekosmetyczna niedziela - lekka łatwa i przyjemna:)
A skoro niedziela to, garść linków i ciekawostek które mnie ostatnio zainteresowały,spotkały, zadziwiły!
Zaczynam więc:

  • Bardzo często korzystam ze strony cojestgrane24.wyborcza.pl -polecam- wszystko opisane w jednym miejscu :wystawy, koncerty , teatr, kino.. każdy coś wybierze dla siebie.
  • Ostatnio uzależniłam się trochę przez przypadek od kawy z Mcdonalda - Iced frappe! pycha!:)
  • Ostatnio na nowo szukam chęci powrotu i mobilizacji do wegańskiego sposobu życia:) - polubiłam blog Motorycji, zajrzyjcie też tam koniecznie!
  • na nowo odkrywam ostanio seriale mojej młodości , dwa zupełnie odmienne Archiwum X i Sex w wielkim mieście-kapcie , kocyk , pyszny napój i TV:) przepis na wieczór idealny!

  • Zakochałam się ostatnio w torebce Parfois - kojarzy mi się z wakacjami - co myślicie? do kupienia tu

  • Inspirujące 50 rzeczy które powinnam zrobić w te wakacje - dało mi do myślenia-polecam Ten blog! 
  • Moje życie przechodzi zmiany, siedząc w necie szukam ciekawych inspirujących treści - ten tekst znów zadział inspirująco i mobilizująco!
A co wy polubiliście w tym tygodniu?

U mnie to tyle na dziś już  - zapraszam do kolejnych postów! Dobrej nocy!




czerwca 14, 2017

Środowy post! Farbowanie włosów. L'oreal Casting Mroźne Mochaccino 613 .

Środowy post! Farbowanie włosów. L'oreal Casting Mroźne Mochaccino 613 .

czerwca 14, 2017

Środowy post! Farbowanie włosów. L'oreal Casting Mroźne Mochaccino 613 .

Dzisiejszy dzień zaczął się  tak że wstałam dopiero o 10 i z bolącym brzuchem (a właściwie macicą) przeleżałam 2 godziny prze tv...
Później postanowiłam jakoś siebie ogarnąć i ufarbować włosy - jutro wyjeżdżamy a miałam mega odrost i mnóstwo  ..... siwych prześwitów.. 
Miałam już kupiona farbę Loreal Casting -Mroźne Mochaccino 613


Lubię wszystkie odcienie, które maja w nazwie mroźne :)
Jakiś czas temu a dokładnie w kwietniu rozjaśniałam sobie włosy z czarnych do jasnego brązu.Od tamtej pory włosy tylko nawilżałam nie farbowałam ich i dziś na zdjęciach z przed farbowania zobaczyłam jak bardzo zmył mi się ten kolor, jak bardzo słonce rozjaśniło mi włosy i jak bardzo w blond poszedł ten kolor. A nawet w żółć i pomarańcz.:P

Tak wyglądały przed:


A tak po:


(tak wiem jedno zdjęcie jest do góry nogami)

Kolor wyszedł ciemniejszy ale jak widać nie pokrył wszystkich włosów. Ale to nie jest w sumie takie złe. Pokrył odrost siwe włosy tez. Jest ok. Odkąd rozjaśniłam włosy przypomniałam sobie czasy blodynkomani i to jak z takich włosów łatwo spiera się kolor.


 Mi efekt końcowy się podoba:) Znów będę nakładać nawilżacze i zapuszczać włosy. Marzą mi się warkocze :D ... ale to chyba jeszcze sporo drogi przede mną. Póki co dziękuje za uwagę i do następnego!

R.

czerwca 11, 2017

Niekosmetyczna niedziela!

Niekosmetyczna niedziela!

czerwca 11, 2017

Niekosmetyczna niedziela!


      Niekosmetyczna niedziela ! czyli trochę linków, miejsc, co fajne i nie fajne. Wiecie o co  chodzi :)
Ostatnio zauważyłam ,że lepiej mi się odpoczywa z jakaś muzyka ,,w uszach" i choć te piosenki są już trochę zgrane -  non stop ich słucham - ten klimat wakacyjny, wolność, to coś czego absolutnie potrzebuje teraz w życiu ..:)


  • Muzyka to top tego tygodnia!


Duke Dumont - Ocean Drive






Sigama ft Paloma Faith - Changing 



 Imany – " Don't be so shy " Filatov & Karas Remix



Sigma - Find Me ft. Birdy



Filatov & Karas – Tell It To My Heart

I polski hicior Gromee - Fearless ft. May-Britt Scheffer

To tyle muzyki :)



  • spodobał mi się ostanio nowy serial Atlanta - nie jest to komedia jak go reklamują ale wciąga !


Życzę udanego dnia i do następnego!




czerwca 09, 2017

Ulubieńcy Maj 2017

Ulubieńcy Maj 2017

czerwca 09, 2017

Ulubieńcy Maj 2017

Maj był dziwny miesiącem dla mnie. W maju mam urodziny- to w sumie powód do radości , są to już 33 urodziny to miej radosne ;)..., w maju postanowiłam rzucić najbardziej beznadziejna prace w jakiej przyszło mi pracować- to bardzo mało radosna chwila. Dlatego to wszystko razem jakoś tak -w jakiś taki nie opisany dobrze sposób rzutowało na wszystko. 
Ale ulubieńcy byli,  różni  , bo nie tylko kosmetyczni.:)

Zaczynam więc:)
Oto moi majowicze :



Nie jest tego jakoś wybitnie dużo. 



Ale po kolei:




1 , 2 i 3 to ulubieńcy nie kosmetyczni:)

1 to moja torba szmaciana z adidasa - uwielbiam ja za te wakacyjne kolory , tak samo jak moją torebusie małą różową od Calvina Kleina - noszę je non stop :) Obie torebki kupiłam jakiś czas temu w sklepie answear.com , a 3 to moje okulary przeciwsłoneczne kupione u optyka - uwielbiam je! 



4. Bielenda Vegan Friendly masło do ciała kokosowe

Cóż cudowny kokosowy zapach, dla wegan skład idealny, świetnie się rozsmarowuje , dobrze nawilża, będzie moim wakacyjnym ulubieńcem , kojarzy mi się z beztroską:)  wakacjami, szczęśliwym bezproblemowym życiem:) Tylko plażą, szum morza, relaks... Krótka data ważności -4 miesiące od otwarcia-  sprawia ze często sięgam po to masełko,żeby nic sie nie zmarnowało ! Polecam , kolejny raz Bielenda okazała się świetna.


5.Puder Brązujący Glam Bronze 2w1 Loreal Paris nr 102

Używam tego produktu od ponad 3 miesięcy i jakoś tak polubiłam go. Jestem trochę uzależniona od bronzerów wszelkiej maści. Wzięłam go po jakiejś promocji -ok 27 zł- kiedyś i uważam ze za ta cenę jest ok . Kolor 102 wersja dla brunetek dla mojej karnacji niezbyt w sumie ciemnej bardzo dobrze się sprawdza. Nie robi plam, trzyma się, rozświetlacz jest bardzo delikatny ale fajnie wygląda jako wykończenie makijażu. Używam go codziennie. I będę używać póki go nie zajadę do końca :D


6. Olejek w kremie Elseve magiczna Moc Olejków 

Bardzo polubiłam ten olejek w kremie po tym jak rozjaśniłam włosy (u fryzjera) i z czarnych doszłam do jasnych brąz. Po każdym myciu nakładam go na włosy dzięki temu wizualnie za każdym razem wyglądają po wysuszeniu jak po wyjściu od fryzjera. Używam go od kwietnia i jedyny minus to chyba to że z biegiem czasu nie działa tak samo jak na początku. Nie wiem może włosy się przyzwyczaiły?

7. To szczotka matrix dostałam u fryzjera, czy jest najlepsza na świecie? , pewnie nie ale używam jej cały czas z przyzwyczajenia, mi odpowiada nie wyrywa włosów, delikatnie rozczesuje i na mokro i na sucho - czego można więcej chcieć:)?

8. Bioliq Body balsam intensywnie ujędrniająco- wygładzający.


Świetny dermokosmetyk. Przeznaczony do cery dojrzałej.:) Ja aż tak bardzo dojrzała nie jestem. Bardzo go lubię na tzw. szybkie wmasowanie. Szybko się wchłania, po wyszczotkowaniu ciała rano działa jeszcze lepiej. Używam go od miesiąca i na pewno fajnie nawilża. Nie uczula, nie pachnie zbyt intensywnie- zapach praktycznie od razu się ulatnia , ale skórę pozostawia miękką w dotyku. Na noc lubię nakładać na ciało gęste masła, na dzień coś lekkiego i ten balsam się świetnie się sprawdza.

9. Long4Lashes serum przyśpieszający porost rzęs.
Serum kupiłam i używałam wytrwale ponad miesiąc. I rzeczywiście efekt był i jest . Jednak mi zależało na czymś innym , chciałam przedłużyć sobie rzęsy ale moje rzęsy były dość liche i dziwki temu preparatowi, wzmocniły się i mogłam sobie zafundować ulubione 2:1.
Polecam mi się godnie przysłużył!

W maju moi ulubieńcy byli skromni:)
Zapraszam więc do kolejnych ulubieńców za jakiś czas.

czerwca 07, 2017

Szczotkowanie ciała na sucho . Jaką szczotkę wybrać? I jak to robić?

Szczotkowanie ciała na sucho . Jaką szczotkę wybrać? I jak to robić?

czerwca 07, 2017

Szczotkowanie ciała na sucho . Jaką szczotkę wybrać? I jak to robić?


    Szczotkowania ciała na sucho.Temat już przewijał się wiele razy w necie , na blogach , w prasie, tv itp. itd. Jednak dla mnie to kompletna nowość mimo że mam już swoje trzy dychy na karku odkryłam ten patent dopiero niedawno. ;)



szczotkowania ciała na sucho, szczotki z włosia,


     Szczotkować zaczęłam się niedawno, a to za sprawą tego, że moje ciało obecnie jest daaaalekie od ideału i mam spory cellulit. Nieprzyjemne zaczęło być też dla mnie to że moja skóra mimo używania pierdyliona mazideł bywała w niektórych częściach mocno sucha, szorstka i łuszcząca. Postanowiłam dlatego coś z tym zrobić. Przypomniałam sobie o tym szczotkowaniu jakoś tak po prostu, gdzieś tam coś tam czytałam coś słyszałam.  Coś dzwoniło ale nie wiedziałam gdzie. Oczywiście wystarczył szybki przegląd ,,internetu '' i postanowiłam spróbować tego n sobie. 

     Dziś mogę powiedzieć, że już po dwóch tygodniach regularnego stosowania moja skóra ma się dużo lepiej.

A więc - Jaka szczotka? I jak to robić?






    Swoją pierwszą szczotkę miałam z Tesco chyba. Drugą kupiłam dziś w Rossmannie na kijku z wypustkami(koszt 10,99).
Pierwszą wywaliłam bo długo ją miałam, używałam wcześniej tylko do mycia pleców. Wiec jak ją zaczęłam intensywnie używać a w zasadzie trzeć całe ciało to szybko zaczęła tracić włosie i poleciała do kosza:P Generalnie tutaj nie ma co przesadzać i wystarczy kupić zwykła szczotkę z włosia w ulubionej drogerii czy innym dostępnym sklepie. I droga i tania będą działać dokładnie tak samo.

A jak to robić?

Ja masuję skórę na sucho z rana zaczynając od dołu czyli od stóp i pionowymi ruchami kieruje się ku górze. Jedynie na brzuchu robię okrężne ruchy. Generalnie zasada jest taka aby masować ciało w stronę serca.
Ważna jest też kolejność:
  1. Prawa noga, prawa ręka, prawy pośladek
  2. Lewa noga,lewa ręka,lewy pośaldek
  3. Plecy
  4. Brzuch
  5. Po bokach.
Takie szczotkowanie powinno trwać minimum 5 minut.



Później idę pod prysznic i po prysznicu zarzucam na ciało jakiś balsamik lub olejek (w zależności co będę danego dnia robić).

Zalety szczotkowania na sucho:
  • Poprawienie nastroju - uwierzcie takie szczotkowanie vel masowanie doskonale rozluźnia mięśnie i odpręża .
  • Ujędrnia skórę, pomaga w widoczny sposób w rozbijaniu tkanki tłuszczowej pod skórą czyli cellulit jest mniej widoczny.
  • Pomaga w usuwaniu toksyn z organizmu, dzięki pobudzeniu naszego krążenia,nasz układ limfatyczny lepiej pozbywa się toksyn.
  • Nasza skóra ma lepszy koloryt , odblokowują się pory i nie wrastają tak włoski po depilacji.
Na chwile obecną ma taki plan aby praktykować szczotkowanie codziennie lub co dwa dni do końca życia :D

A Ty?

Polecam!

Do następnego!
Napewno do tego czasu uwierzysz  że moje proste kroki w piękny sposób zmienia twoje życie bez stresu :)



Jeśli wam podoba się to co robię zachęcam do zaobserwowania mojego bloga ( z prawej strony bloga) i wpadnięcie na mojego Instagrama @blondipondii


czerwca 04, 2017

Maska Kiełki pszenicy i Kakao do włosów wysokoporowatych Anwen

Maska Kiełki pszenicy i Kakao do włosów wysokoporowatych Anwen

czerwca 04, 2017

Maska Kiełki pszenicy i Kakao do włosów wysokoporowatych Anwen

Maskę Kiełki pszenicy i kakao Anwen do włosów wysokoporowatych kupiłam sobie z ciekawości i trafiłam w idealny moment , akurat zmieniłam kolor włosów z czarnych na jasny brąz. Popełniłam najgorszych grzech włosomaniaczki rozjaśnianie . Ale taki był plan. Chciałam zejść z czerni i postanowiłam to zrobić u fryzjera raz a dobrze. I z tym na raz na pewno się udało ale czy dobrze ?



  źródło zdj.http://sklepanwen.pl/




Moje włosy zawsze były suche ale po rozjaśninaiu były ekstremalnie przesuszone i zniszczyły mi się mocno końce. To wszystko było do przewidzenia. I jak pisałam na początku musiałam coś kupić no i wpadłam w amok kupowania masek do włosów ,olejków, szamponów itp. I jedną z masek była właśnie ta od Anwen . Byłam jej bardzo ciekawa w końcu maska od mega popularnej włosowej blogerki to powinien być HIT.

I jest. 



Jest idealna do moich mocno zniszczonych włosów. Stosuje ją po każdym myciu głowy i za każdym razem jestem oczarowana przepięknym zapachem.Świetnie radzi sobie z moim puchem na głowie. Maska jest bardzo gęsta wystarczy mała jej ilość na mojego krótkiego boba na głowie. Włosy natychmiastowo się wygładzają. Są odżywione.  A teeeennnn zapach utrzymuje się bardzo długo na głowie.

Czytałam parę opinii o tych maskach i z jednym się na pewno nie zgodzę :P- mi szata graficzna średnio się podoba. Może mam uraz do kwiatuszkowatych grafik. Wygląd jednak sam w sobie jest mało istotny kiedy produkt tak dobrze działa na moje sianko:D


Skład:INCI: Aqua, Cetearyl Alcohol, Triticum Vulgare (Wheat) Germ Oil, Behentrimonium Chloride, Honey, Glycerin, Lanolin, Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter, Panthenol, Silicone Quaternium-22, Polyglyceryl-3 Caprate, Dipropylene Glycol, Cocamidopropyl Betaine, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Parfum, Coumarin, Limonene, Linalool, Ciannamyl Alcohol.

Skład maski jak widać też jak najbardziej ok. Olej z kiełków pszenicy i kakao, miód, gliceryna , lanolina  i pentanol. Same nawilżacze. 

Cena jednak nie powala , 39 zł + koszty przesyłki , płacenie 50 zł za mazidło do włosów nie dla każdego będzie łatwe i przyjemne. 

Plusy :
  • zapach przepiękny
  • dobry skład
  • odrazu widać wizualny efekt na włosach  
  • świetnie nawilża 
  • idealna do rozjaśnianych włosów
Minusy :
  • cena
  • grafika 
  • można przesadzić z maska i uzyskać uroczego przychlasta 

Na dziś to tyle .

Dziękuje za uwagę.


Do następnego!
Napewno do tego czasu uwierzysz  że moje proste kroki w piękny sposób zmienia twoje życie bez stresu :)



Jeśli wam podoba się to co robię zachęcam do zaobserwowania mojego bloga ( z prawej strony bloga) i wpadnięcie na mojego Instagrama @blondipondii




Czas start !

Czas start !

czerwca 04, 2017

Czas start !


4 marca 2017  rok - startuje! Witajcie na moim blogu- mam na imię Renata. 
Jestem kreatywna osobą i tak naprawdę wiele rzeczy mnie interesuje. 
Blog BlondiPondi powstał z chęci podzielenia się pozytywnym podejściem do życia.

Podejściem które pokazuję przez pryzmat swoich zainteresowań , które na tym blogu są czterema głównymi tematami:

1.Rozwój osobisty -temat który nigdy się nie kończy,w który wkładam dużo wysiłku ,aby być codziennie coraz lepsza wersją  samej siebie
2.Ezoteryka w pełnym spektrum ,holistyczne podejście do zdrowia i życia!

3.Kreatywność w wielu odcieniach!

4.Uroda ,kobiece dbanie o ciało, duszę, umysł!

Zaglądajcie koniecznie będzie mi miło a Wam mam nadzieje również.:D


Do następnego!
Napewno do tego czasu uwierzysz  że moje proste kroki w piękny sposób zmienia twoje życie bez stresu :)



Jeśli wam podoba się to co robię zachęcam do zaobserwowania mojego bloga ( z prawej strony bloga) i wpadnięcie na mojego Instagrama @blondipondii
Copyright © Kosmo Riviera , Blogger